Dziś przytrafił nam się mecz, o którym szybko trzeba zapomnieć, ale i wyciągnąć wnioski na przyszłość. Przegraliśmy z Olimpijczykiem 2006 wysoko, bo 9:1. Z przebiegu meczu może trochę za wysoko, nie mniej zasłużenie. Głowy do góry, bo kolejny mecz już w piątek na Witominie!